13.04.2011
Informacje

Bilans prezydencji belgijskiej w Radzie Unii Europejskiej

13 kwietnia 2011 roku słuchacze KSAP uczestniczyli w spotkaniu z Zénon’em Kowal’em, Delegatem Rządów Wspólnoty Francuskiej i Regionu Walonii w Polsce. Pełni on funkcje, które korespondują z kompetencjami ambasadora, jakkolwiek nie jest tytularnym ambasadorem. Ambasador Królestwa Belgii w Polsce reprezentuje Króla, natomiast pan Kowal jest przedstawicielem Wspólnoty Francuskiej i Regionu Walonii i właśnie politykę tych podmiotów prezentował w trakcie spotkania.

Zgromadzeni goście na Auli

Na wstępie Gość przypomniał polityczno-ekonomiczny kontekst sprawowania przez Królestwo Belgii prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Przedstawił także system konstytucyjny Belgii, ze szczególnym uwzględnieniem miejsca wspólnot i regionów. Podzielił się również doświadczeniami z prezydencji. Podkreślił, że mając wieloletnie doświadczenia, Belgowie odpowiednio przygotowali się i już w zasadzie w lecie 2009 roku, a więc 12 miesięcy przed objęciem przewodnictwa, byli gotowi do wypełniania swoich zadań. Na przeszkodzie do efektywnego sprawowania przewodnictwa nie stanęły nawet problemy polityczne, czyli brak powołania rządu po wyborach parlamentarnych.
Przypomniał, iż Belgia obejmowała przewodnictwo w czasie kryzysu gospodarczego, który stanowił dla całej Unii Europejskiej ogromne wyzwanie. Kryzys zbiegł się z wprowadzaniem zmian instytucjonalnych wewnątrz UE – początkiem funkcjonowania Traktatu z Lizbony, a co za tym idzie, wzmocnieniem roli Parlamentu Europejskiego. W tym trudnym okresie na korzyść Belgii działało doświadczenie tego kraju w sprawowaniu prezydencji (wcześniej miało to miejsce 11 razy) oraz dobra współpraca z Hermanem Van Rompuy’em, a więc byłym premierem Królestwa Belgii.
W sprawowaniu prezydencji uczestniczył nie tylko rząd federalny, ale również rządy wspólnot i regionów. Ich reprezentanci przewodniczyli Radzie w zakresie spraw, w których jednostki te mają kompetencje wyłączne. I tak, przykładowo minister Rządu Flandrii przewodniczył Radzie ds. Środowiska. W przypadku spraw, w których rządy poszczególnych wspólnot lub regionów miały odmienne stanowiska, właściwy minister wstrzymywał się od głosu. Najczęściej jednak unikano tematów, przy których mogłoby dojść do jakichkolwiek niezgodności – rolą prezydencji jest wszak dążenie do kompromisu. Niepożądana jest w związku z tym sytuacja, w której Prezydencja blokuje określone rozwiązania. Łącznie wspólnoty i regiony przygotowały 6 posiedzeń Rady (łącznie było ich 16 przez całą prezydencję). Pan Zénon Kowal zorganizował w czasie prezydencji 2 spotkania w Przedstawicielstwie Unii Europejskiej w Polsce, co spotkało się z bardzo pozytywnymi reakcjami, gdyż była to znakomitą okazja, przede wszystkim dla polskich urzędników przygotowujących prezydencję, do wymiany doświadczeń pomiędzy krajami.
W dalszej części Z. Kowal przedstawił system polityczny Belgii, wskazał kontekst historyczny, począwszy od uzyskania niepodległości w 1830 roku, poprzez okresy wojen światowych, aż do zmian konstytucyjnych w drugiej połowie dwudziestego wieku. Począwszy od 1970 roku utworzono 3 wspólnoty oparte na kryteriach kulturowych i językowych: flamandzką, walońską i niemieckojęzyczną. Natomiast według kryteriów ekonomicznych dokonano podziału na 3 regiony: Flandrię, Walonię i Brukselę. W 1993 roku, po latach negocjacji, Belgia stała się państwem federalnym, której częściami składowymi są wspomniane regiony. Do kompetencji regionów należą wszelkie sprawy związane z terytorium, tj. rolnictwo, rozwój regionalny, przemysł czy też ochrona środowiska naturalne. Natomiast kompetencje wspólnot ogniskują się wokół obywateli – edukacja, ochrona zdrowia, język oraz kultura. Znaczna część ze wspomnianych kompetencji ma charakter wyłączny. Zarówno wspólnoty, jak i regiony mają swoje osobne władze – rządy i parlamenty, a także przedstawicieli za granicą.
Podczas dyskusji słuchacze Krajowej Szkoły pytali między innymi o aktualną sytuację polityczną w Belgii, system edukacji oraz doświadczeń pana Kowala w pracy w ambasadzie Ukrainy. Słuchaczy interesowały też wymagania dotyczące dyplomatów belgijskich w kontekście dość skomplikowanej struktury kraju. Gość podkreślił, że wszyscy dyplomaci reprezentujący rząd federalny mają obowiązek znać zarówno język niderlandzki, jak i flamandzki, a do tego obligatoryjnie język angielski oraz czwarty język obcy.

Autor: Zbigniew Wojciechowski

Galeria zdjęć